Demi Lovato przerywa milczenie!
Demi Lovato 24 lipca trafiła do szpitala, a przyczyną, jak donosiły media, było przedawkowanie narkotyków. W wielu wywiadach wokalistka wspominała, że była uzależniona od narkotyków i alkoholu.
Po kilkunastu dniach Demi w końcu zabrała głos w tej sprawie, publikując obszerny post na instagramie:
https://www.instagram.com/p/BmHH69KlY3L/?taken-by=ddlovato
Nauczyłam się, że ta choroba nie jest czymś, co z czasem znika lub zanika. Jest to coś, co muszę pokonać i czego jeszcze nie dokonałam.
Chcę podziękować Bogu za to, że utrzymywał mnie przy życiu. Moim fanom jestem wdzięczna za miłość i wsparcie przez cały ubiegły tydzień i nie tylko. Wasze pozytywne myśli i modlitwy pomogły mi przejść przez ten trudny czas. (…)
Potrzebuję teraz czasu, aby się wyleczyć i skupić na mojej trzeźwości i drodze do wyzdrowienia.(…)
Będę dalej walczyć. Demi.
Artystka podziękowała również swojej rodzinie, przyjaciołom oraz pracownikom szpitala, którzy ciągle przy niej byli. Jak wspomniała, bez nich nie napisałaby tego listu.
Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia! ♥