Honorata Skarbek prezentuje osobisty singiel pt. „Ogień”

Ogień. Jeden z czterech żywiołów. Niszczycielski, a zarazem dający ciepło, schronienie, światło i poczucie bezpieczeństwa. Ten dualizm ognia można porównać z relacjami między ludźmi. Ogień, który początkowo nadaje związkowi ciepła, podgrzewa emocje i uczucia, potrafi to uczucie zamienić w zgliszcza, siejąc spustoszenie.

O niszczycielskiej potędze metaforycznego żywiołu śpiewa w swoim najnowszym singlu Ogień Honorata Skarbek, która od zawsze przekuwa swoje doświadczenia i emocje w nuty i słowa, nadając im tym samym znaczenie. Wszystko, czego doświadczamy, jest dla nas lekcją, nauką, doznaniem, których nie należy się wyzbywać, z których należy czerpać i wyciągać wnioski. Z których po odpowiednim przepracowaniu udaje nam się wychodzić zwycięsko.

W teledysku historię związku opowiada dwójka osób z programu Top Model piękna Michalina Wojciechowska i charyzmatyczny Arkadiusz Pydych. Klip porusza problem uzależnienia oraz współuzależnienia. Artystce zależało na przedstawieniu tego problemu, jako wciąż dynamicznie rozwijający się problem społeczny, stąd pojawiające się na końcu alarmowe numery telefonów dla osób zmagających się z uzależnieniem oraz osób współuzależnionych i szukających pomocy.

Uzależnienie trudno jest zatrzymać w pojedynkę, dlatego sięganie po pomoc to sposób na ratowanie życia. Nieleczona choroba zawsze postępuję, niszcząc coraz bardziej zdrowie i życie osoby uzależnionej, ale także jej bliskich.

Współuzależnienie dotyka dużą część osób żyjących w bliskich związkach z uzależnionymi, bo nałóg to choroba całej rodziny. Współuzależnienie prowadzi do depresji, zaburzeń lękowych lub PTSD. Niekiedy prowadzi do uzależnienia od leków uspakajających lub alkoholu. Łączenie leków z alkoholem grozi śmiercią. Współuzależnione osoby narażone są często na przemoc, o której wstydzą się głośno mówić.

Osoba współuzależniona za wszelką cenę próbuje uratować i zmienić kogoś, kto jest uzależniony, często kosztem własnego zdrowia psychicznego i fizycznego. Współuzależnieni potrzebują pomocy, częściej niż im się wydaje, dlatego warto ich wspierać, zamiast oceniać. Sięganie po pomoc, to akt odwagi, nie słabości!

fot. materiały prasowe