Strona 2.

Contents

Thirty Seconds To Mars wracają do POLSKI!

 

„Zatrzymałam się, ponieważ nie rozpoznawałam siebie. Chciałabym, aby ten album był odzwierciedleniem osoby, którą jestem dzisiaj. Może zmienię go na coś bardziej w stylu ‘południowego gotyku’, tak jak miało być na początku, a mniej w klimacie country.”

Po tym, jak pojawiły się doniesienia o nowym kierunku artystycznym, Lana postanowiła wyjaśnić sytuację na Instagramie. Pod postem, który informował o nowym południowym gotyckim brzmieniu, napisała: „Myślę, że mogło dojść do pomyłki w włoskim tłumaczeniu tego, co powiedziałam”.

Choć kierunek albumu pozostaje niepewny, artystka w ostatnich rozmowach sugerowała. że teksty mogą być lżejsze niż na poprzednich płytach. „Może mam mniej do powiedzenia w kwestii osobistych refleksji, jak na ‘Tunnel’ czy ‘Blue Bannisters’, a więcej melodii,” przyznała. „Może coś w stylu American Songbook?”

 

Lana otworzyła się także na temat swoich motywacji związanych z nowym albumem, zauważając:

„Trzy lata temu czułabym się w jakiś sposób zobowiązana do wyrażania siebie, ale teraz po prostu podchodzę do tego z większą swobodą i radością.”

fot. fashionista.com

Dodała: „Jeśli wytrwasz wystarczająco długo, wszystko staje się prostsze. Nie czuję potrzeby udowadniania czegokolwiek – po prostu cieszę się, że tu jestem. W tym sensie podchodzę do tego z luzem.”

Fani z niecierpliwością czekają na dalsze wieści o nowym albumie i nie mogą się doczekać, co Lana Del Rey finalnie nich przygotuje!

 

fot. główne: assets.vogue.com

 

Co o tym sądzisz?

Podekscytowany
0
Szczęśliwy
0
Kocham
0
Nie wiem
0
Raczej słabo
0

Sprawdź również...

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Więcej w:Albumy