„Gejsza” – taneczna nowość od Nity!

Do sieci trafiła właśnie „Gejsza” – nowy singiel nity wraz z tanecznym i pełnym kolorów klipem w reżyserii Bartka Borkowskiego. Utwór jest czwartą, muzyczną zapowiedzią debiutanckiego albumu Artystki, którego premiera zaplanowana jest na sierpień.

nita, a właściwie Anita Dudczak to debiutantka, którą z całą pewnością warto zapamiętać. Po latach szkolenia swojego warsztatu m.in. w Akademii Muzycznej w Katowicach na wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej oraz prężnej działalności w social mediach, artystka wchodzi na rynek muzyczny pod szyldem wytwórni Kayax. Wokalista, tekściarka, kompozytorka, osobowość social mediowa i sceniczna – tworzy swój własny, unikatowy styl. Odważne, czasem zuchwałe teksty i elektroniczne, nieoczywiste brzmienia są tym, w czym czuje się najlepiej.

Artystka już zyskała szerokie grono fanów na TikToku oraz Instagramie, gdzie dzięki publikacjom muzycznych treści w sumie zgromadziła wokół siebie ponad 800 tys. obserwujących. Jej film, w którym świetnie naśladuje głosy innych wokalistek, stał się viralem na całym świecie i łącznie obejrzano go już ponad 18,5 milionów razy.

nita pracuje właśnie nad swoim debiutanckim albumem zatytułowanym „Nitki”, za którego produkcję muzyczną odpowiada Bartek Marszałek. Po świetnie przyjętych singlach „Wars”, „Jak to może tak być” oraz „Zimna wojna” przyszedł czas na czwartą zapowiedź krążka. Tym razem Artystka prezentuje się w tanecznym singlu „Gejsza”.

„Gejsza” to utwór, który przedstawia starania kobiet dążących do osiągnięcia ideału i spełnienia oczekiwań otoczenia. Niczym kulturowo uznana postać – będąca doskonałością, delikatnością i ideałem wyobrażeń społeczeństwa – zachwyca inteligencją i wzbudza zachwyt swoją obecnością. Wyraża gotowość do zaakceptowania swojej roli oraz spełnienia oczekiwania bez protestów, niczym współczesne gejsze – piękne, wyrafinowane, błyszczące w społeczeństwie.
W piosence chciałam uświadomić, że pomimo obcowania w świecie, w którym kobiety manifestują swoją wolność, dalej ulegają pewnym schematom utartym przez społeczeństwo. Sam klip jest groteskowym ukazaniem kontrastów między światem kreacji a wolności.

– opowiada nita.

Teledysk głównie skupia się na konfrontacji dwóch światów. Pierwszy z nich to sztucznie stworzona rzeczywistość, narzucająca standardy i określone wymagania. Drugi świat to przestrzeń, w której można być autentycznym i przestać udawać. Ta nieustanna walka między nimi nie posiada jednak jednoznacznego rozwiązania.
Stawialiśmy sobie z nitą za cel maksymalne skontrastowanie tych dwóch rzeczywistości. Ogromnym atutem podczas pracy nad teledyskiem było nasze podobne rozumienie piosenki. Wiedzieliśmy od razu – w jaką stronę iść. To znacznie ułatwiło nam osiągnięcie ostatecznej formy, która stworzyła spójną całość z utworem.

– dodaje Bartek Borkowski, reżyser klipu.

fot. materiały prasowe / Bartosz Mieloch