Intro

W zeszłym tygodniu, 20 marca Margaret zagrała ostatni koncert w ramach trasy koncertowej promującej album „Siniaki i Cekiny„.

Autorka hitu „Tańcz głupia” za pośrednictwem swojego profilu na instagramie podziękowała fanom za ich wieloletnie wsparcie, również podczas tej podróży:

„KONIEC ‼️ SINIAKI I CEKINY – koniec jednej z najważniejszych er w moim życiu.
Ta era była dla mnie czymś więcej niż tylko muzyką, koncertami, show, czy piosenkami zebranymi na płycie. To był czas ogromnej przemiany – artystycznej i osobistej.

Moje kochane SINIAKI – mimo że nie macie najlepszego PR-u na mieście, to właśnie dzięki tym trudnym lekcjom stoję dziś pewnie i dumnie. Potykałam się, leczyłam stare rany i nie bałam się o nich śpiewać.
Moje kochane CEKINY – jestem wdzięczna za Wasz blask. Nawet jeśli czasem był odbity światłem innych – dałyście mi czas i bezpieczną przestrzeń, by odkryć światło bijące ze środka.

Każdy koncert tej trasy był dla mnie rytuałem – trochę jak taniec na krawędzi, trochę jak terapia, a przede wszystkim: spotkaniem z Wami. Czułam Waszą energię, wsparcie, łzy, śmiech, tańce, krzyki… To była wspólna podróż. Wspólne dojrzewanie. Wspólne upadanie

Dziękuję mojej ekipie – za to, że znosiliście moje emocje i wspieraliście mnie w każdym kroku.
Dziękuję Wam – moim ludziom – że byliście, że przyszliście, że słuchaliście.
To była era serca. Bez filtrów.

Zostawiłam tu część siebie, a dostałam w zamian Was – więcej, niż mogłam sobie wymarzyć.
Kończymy SINIAKI I CEKINY – ale nie kończymy tańczyć.
Maggie”

Przy okazji, na zakończenie tej muzycznej ery mamy dla Was fotorelację z koncertu we Wrocławiu, który odbył się 15 marca. Tutaj dopiero publiczność dała z siebie wszystko! Było głośno, było energicznie, był taniec, były łzy wzruszenia, był uśmiech! Będąc na tym koncercie dało się odczuć prawdziwe boom.

„Ale dalej biegnę
I chyba to jest piękne”

to zdecydowanie było piękne!
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji i nagrań z koncertu. Teraz wspólnie czekamy na projekt BabieLato i nową erę Margaret!

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Mateusz (@antyparadise)

fot. antyparadise – Zobacz więcej