MaRina ft. Meggie „Lip Gloss”: Nowy singiel i teledysk zapowiadają czwarty album MaRiny!
Wytwórnia MaRina Music przedstawia najnowszy, imprezowy singiel i teledysk MaRiny „Lip Gloss„, z gościnnym udziałem młodej przedstawicielki polskiej i niemieckiej sceny hip-hopowej – Meggie. W teledysku do piosenki wystąpiły Maffashion i Rozalia Roszczyk.
Singiel „Lip Gloss” to pierwszy utwór zapowiadający czwarty album studyjny MaRiny. Utwór ukazuje wokalistkę w zupełnie nowej odsłonie, która jednak gładko komponuje się z dotychczasową twórczością artystki. Piosenka powstała we współpracy z producentem Janem Szareckim (ERR BITS). Za mix, mastering i koprodukcję odpowiada Marek Walaszek (Addicted to music studio). W teledysku obok MaRiny i Meggie wystąpiły Maffashion i Rozalia Roszczyk.
MaRina mówi o swojej najnowszej piosence:
Moją główną ideą było stworzenie imprezowego numeru z silną kobiecą energią. Miał się on świetnie sprawdzić w klubie, na domówce czy biforze. W „Lip Gloss” najważniejsze są smaczki, które podkreśla nie tylko sam tekst, ale i teledysk ze świecącą się na różowo wieżą Eiffla w tle. Znajdziemy w nim różnego rodzaju nawiązania, a także wiele gier językowych, które są swego rodzaju puszczeniem oczka w stronę odbiorcy. Nisko osadzony, tłusty bit w połączeniu z moim lekko cukierkowym wykonem zostaje doprawiony ostrzejszą w barwie jak i w wyrazie Meggie, która w „Lip Gloss” debiutuje na polskiej scenie rapowej. W tym numerze daję do zrozumienia młodszej publice, kto tu jest OG 🙂 Jednocześnie mam nadzieję, że kawałek doda moim słuchaczkom pewności siebie i odwagi do tego, by być sobą – w każdym wieku, bez względu na to, czy jesteście żonami czy mamami. Pamiętajcie, żeby nigdy nie spełniać oczekiwań, które inni wam stawiają, jeśli nie pokrywają się z waszą wizją siebie – podsumowała MaRina.
Meggie dodaje:
W utworze zostały połączone dwa różniące się od siebie style muzyczne, które idealnie ze sobą współgrają. Wbudowane w tekście niemieckie wstawki nadają zwrotce urozmaicenia. W utworze nie brakuje również kontrowersyjnych punchline’ów. Kawałek zachowując luźny klimat, zdecydowanie ma swój własny charakter. W piosence dominuje pewność siebie, jak i zdrowy dystans. Utwór sam w sobie jest dla mnie wielkim wyróżnieniem.
fot. materiały prasowe