Stan Zapalny o tym, co już „Nie wróci”
Stan Zapalny, w swoim najnowszym utworze „Nie wróci„, postanowił zatrzymać mijający czas i uwiecznić wyjątkowe momenty, które często są już tylko historią. Artysta prowadzi słuchaczy po swoim świecie młodzieńczych doświadczeń i obserwacji, a przy tym – jak zwykle – zaciekawia i bawi muzyką!
Rozpoczynająca numer gitara akustyczna, wprowadza nas w refleksyjno-sentymentalny klimat, nadając całości delikatnie balladowego charakteru. Piosenka z czasem przechodzi w chwytliwe, popowe tempo, charakterystyczne dla twórczości Stana.
Wydaje mi się, że każdy z nas miał swoją grupę przyjaciół, z którą, podczas długich, sierpniowych wieczorów, wpatrywał się w gwiazdy, snuł plany, składał obietnice a przy tym robił różne głupie rzeczy 😉 Te momenty z czasem zostają już tylko w naszej pamięci i na zdjęciach. A ja chciałem je dodatkowo utrwalić, opowiadając Wam o tym wszystkim w swojej piosence – podsumowuje artysta.
fot. materiały prasowe
Co o tym sądzisz?
Podekscytowany
0
Szczęśliwy
0
Kocham
0
Nie wiem
0
Raczej słabo
0